Długo nic nie pisałam, bo dużo się wydarzyło przez ostatnie tygodnie.
I mówiąc to, wcale nie mam na myśli szalejącej epidemii.
W marcu miały nastąpić wielkie wydarzenia, duże zmiany, miały być wielkie pozytywne emocje. Miało się dziać!
I dzieje się, oj dzieje – ale tego nie było w planach.
W ostatniej chwili przed zamknięciem uczelni obroniłam doktorat
W końcu! Po 6 latach ciężkiej ibardzo systematycznej pracy, jestem doktorem w dziedzinie psychologii.
Dowiedziałam się o sobie – przez ten długi czas pisania – kilku ważnych rzeczy. Oto dwie najważniejsze.
1.Zawsze myślałam, że jestem dość systematyczna i zdyscyplinowana. Nieprawda. Dopiero teraz to ja jestem systematyczna i zorganizowana. Doktorat był najlepszą szkołą samodyscypliny i wytrwałości w moim całym 31-letnim życiu!
2. Potwierdzam: chcieć to móc. Jak się chce i jest się zdeterminowanym – można wszystko. Można z dwójką małych dzieci robić doktorat i prowadzić bloga. I jeszcze szkolić się z coachingu!
Obrona doktorska była ważnym dla mnie wydarzeniem – nie tylko z uwagi na to, że nadano mi ten zacny stopień, ale też dlatego, że skoczył się dla mnie bardzo duży i długi projekt, jakim był doktorat. Teraz czas na inny.
Plan był taki: w marcu ruszam z własnym biznesem!
W ciągu ostatnich miesięcy stałam się coachem! I spełniłam tym samym moje marzenie 😉 (Jeśli nie wiesz, kim jest coach i co robi – nic się nie martw – większość ludzi nie wie i dlatego wkrótce na blogu artykuł na ten temat – bo coaching to super sprawa!)
Jako świeżo upieczony coach, ciągle się uczę, rozwijam moje kompetencje w tym temacie, nabywam doświadczeń. I jest mi wspaniale! Choć to niełatwe – daje moc satysfakcji!
I teraz właśnie miałam startować z ofertą coachingu wspierającego rozwój zawodowy – przede wszystkim w zakresie zmiany zawodowej. Chcąc wykorzystać swoje doświadczenie specjalisty ds. rekrutacji pracowników, moim zamysłem było wspieranie moich klientów również w przygotowaniu do rozmów rekrutacyjnych – wspieranie różnych formach.
Taki był plan.
A tu przyszła epidemia. I #zostańwdomu.
Potrzebuję zweryfikować nieco moje plany. Zaadoptować się do okoliczności. Albo może po prostu dobrze je wykorzystać?
Wciąż się szkolę. Internet daje wspaniałe możliwości, które doceniam szczególnie w czasach pandemii.
Niebawem pojawi się oferta na mojej stronie internetowej. I powoli będę ruszać, działać. Mając nadzieję, że przyjdą niebawem dobre czasy. Że wrócimy do normalnego życia. Że będziemy mieli pracę i za co spłacać nasze kredyty. I najważniejsze – że będziemy cali i zdrowi!
Oczywiście cały czas mam zamiar prowadzić bloga, mając nadzieję, że oprócz informacji o koronawirusie, ludzie czytają jeszcze coś innego.
Jak myślisz, czytają…?
Moje najmłodsze dziecko: e-book o wyborze drogi zawodowej
Dziś oddaję w Twoje ręce e-book o tym, jak wybrać drogę zawodową w zgodzie ze sobą, o tym, jak podsumować to, co osiągnąłeś do tej pory, jak zaplanować to, co przed Tobą.
Pracowałam nad nim kilka miesięcy. W końcu jest!
I trafił na trudny czas. Bo nasza zawodowa aktywność zwolniła.
Ale może to dobry moment – właśnie teraz – by się nad nią zastanowić?
Napisałam e-booka ze wskazówkami i ćwiczeniami, które mają na celu wesprzeć Cię w znalezieniu pomysłu na siebie. Znajdziesz tam mnóstwo pytań coachingowych, które pomogą Ci dotrzeć do sedna.
Nie tylko odnośnie odkrycia swojej drogi zawodowej. Zastanowisz się „Kim jestem?”, „Jaki/a jestem?”, „Gdzie jestem?” i „Dokąd chcę iść?”. To, co wypracujesz podczas czytania i wykonywania ćwiczeń zawartych w tym e-booku, może być również doskonałym sposobem do efektywnego przygotowania się do rozmowy o pracę!
Bo to e-book o Tobie.
Jest zilustrowany pięknymi zdjęciami – które, mam nadzieję, zainspirują Cię do nowych odkryć, pomysłów, zmiany perspektywy.
Myślę, że warto!
E-book możesz kupić w promocyjnej cenie TUTAJ.
——————
Kończąc:
wykorzystajmy dobrze ten czas w domu. Nie zmarnujmy go.
Bądźmy dla siebie dobrzy, wspierajmy się i róbmy swoje!
Agnieszka
________________________________
6 Odpowiedzi
Anka Dębska
Piękny wpis. Motywujący 😉 I tak – chcieć to móc 😉
Marta
Przyszłość jest teraz tak niepewna. Rynek się załamuje. Miejmy nadzieję że wyjdziemyz tego szybko. I niezbyt boleśnie. Ale masz rację- róbmy swoje. Dobra myśl na koniec. No i powodzenia w tym, co chcesz robić!
Małgorzata
Tobie nawet epidemia nie stanie na drodze! Co najwyżej trochę przesunie w czasie niektóre plany, ale co do ich realizacji nie mam najmniejszych wątpliwości 😉 I mocno trzymam kciuki! A teraz zabieram e-booka do porannej herbatki i życzę Wam dobrego dnia w domu 🙂
Agnieszka Żmuda
Dziękuję za wiarę i dobre słowo 😉 Serdeczności! 😉
Babcia Gawędziarka
Ojej, tym e-bookiem wyszłaś naprzeciw moim potrzebom! Dziękuję i zabieram się za czytanie ❤️
Agnieszka Żmuda
Bardzo mi miło 😉 Owocnej pracy! Pozdrawiam 🙂